Recenzja + mała porada :)

Witam ponownie :)
Jako, że dzisiaj mamy poniedziałek i pogoda jest niezbyt ciekawa dlatego szybko piszę recenzje kolejnego produktu a w zasadzie dwóch produktów myślę, że dość ciekawe i na pewno godne polecenia chociaż cena nie szczególnie zachęca ale do rzeczy. Mam dzisiaj dla was przygotowaną recenzję peelingu i masła do ciała z seri: ORGANIQUE Bloom Essence.

Cukrowy peeling:
Co obiecuje producent? 
Odżywczy, cukrowy peeling do ciała o przepięknym kobiecym aromacie świeżych kwiatów. Masujące kryształki cukru pobudzają mikrokrążenie i usuwają martwe komórki naskórka. Bogata w olej sojowy i masło shea baza, uelastycznia i wygładza skórę, a wyciągi z lilii wodnej, japońskiej wiśni i babki lancetowatej pobudzają ją do regeneracji. Doskonała propozycja dla skóry wrażliwej i wymagającej szczególnej pielęgnacji. 
Nie zawiera: parabenów, olejów mineralnych, parafin, ftalanów, etanoloamin, PEG-ów, SLES, ALS.
Moje zdanie: 
Po pierwsze bardzo podoba mi się skład tego peelingu. Pozbawiony wszystkich SLS Parabenów i innych nieużytecznych "ulepszaczy". Zapach również bardzo przypadł mi do gustu kwiatowy i bardzo kobiecy. Drobinki cukru jak dla mnie są ok masując chwilę rozpuszczają się na skórze pozostawiając ją bardzo delikatną i nawilżoną. Efekt ten szczególnie jest uwydatniony zaraz po zmyciu specyfiku. Jak dla mnie produkt jak najbardziej na plus tyle, że cena mogłaby być niższa.
Czy ktoś z was miał ten produkt? 

Jaka jest wasza opinia?

Skład: Sucrose, Glycine Soja Oil, Ethylhexyl Cocoate, Cetearyl Alcohol, Beeswax, Glycerin, Prunus Serrulata Flower Extract, Sodium Palmitoyl Proline, Nymphaea Alba Flower Extract, Aqua, Plantago Lanceolata Leaf Extract, Butyrospermum Parkii Butter, Parfum.

Cena: 44zł / 200ml

Masło do ciała:
Co obiecuje producent? 
Aksamitne masło do ciała o przyjemnym, aromacie świeżych kwiatów. Bogata baza zawiera odżywcze masło kakaowe, ujędrniające masło shea i niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania skóry nienasycone kwasy tłuszczowe: Omega 3, 6, 7 i 9. Dzięki zastosowaniu wyciągów z japońskiej wiśni, lilii wodnej i babki lancetowatej masło hamuje procesy starzenia oraz działa przeciwzapalnie. Łagodzi skutki działania niekorzystnych czynników środowiskowych, takich jak: wolne rodniki, promienie UV i zanieczyszczenia. Skóra staje się nawilżona, jędrna i wyraźnie piękniejsza. 
Składniki aktywne: masło kakaowe, wyciągi z wiśni, babki lancetowatej, Sepicalm VG, nienasycone kwasy.

Cena: 53zł / 200ml
Moje zdanie:  Osobiście uważam, iż i ten kosmetyk zasługuje na uwagę ponownie z racji na przyjemny skład bez SLS Parabenów itp. Jest przedłużeniem działania peelingu. Po wtarciu szybko się wchłania i pozostawia delikatną skórę. Bardzo długo utrzymuje się delikatny kobiecy zapach. Liczę i na to, że hamuje proces starzenia się skóry chociaż tego nie jestem w stanie sprawdzić na dzień dzisiejszy:)
A co wy o nim sądzicie?
Kupilibyście tą serię?

-----
Porada:
Domowy odświeżacz powietrza :
wystarczy zmieszać pół litra wody z dwoma łyżeczkami sody oczyszczonej i tyle samo kwasku cytrynowego + wasz ulubiony olejek eteryczny (kilka kropel z zależności od intensywności) zmieszać wlać do odpowiedniej butelki ze zraszaczem i gotowe !

1 komentarz:

  1. Brzmi kusząco, ale ja panicznie boję się używać jakichkolwiek kosmetyków do twarzy prócz mleczka z Soraya, bo moja cera jest MEGA wrażliwa i zaraz wyskakują na niej plamy. Być może to efekt przyzwyczajenia cery do jednego produktu (Soraye używam nieprzerwanie od chyba dwóch lat).

    OdpowiedzUsuń