Pławniowice

Hej!

Kochani ahh co to był za dzień. Sobota początek weekendu, piękne słońce, ale dość chłodny wiatr. Pracę skończyłam o godzinie 13, więc w domu byłam max 20 po ;) i zabrałam się za szał sprzątania + obiad :) nie wiedzieć kiedy na zegarze była 14.30 a w drzwiach stanął mój mąż :* no i tak pomógł mi i wywiesił pranie a ja skończyłam odkurzanie i mycie podłóg. No to co jedziemy nad wodę ? TAAK!!!

Uwielbiam wodę, mega mnie uspakaja jej plusk :) No i pojechaliśmy :


Dodam wam kilka zdjęć z tego wypadu, co prawda byliśmy tam jakieś 2 godzinki, ale na pewno wrócimy niebawem ^^ 













Pozdrawiam serdecznie,
Glammadame1990:***


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz