Hej!
Kochani szał i gorączka przedświąteczna już opanowała całą Polskę ;) Ja w tym roku powiem wam, że jakoś nie mam ochoty na wielkie szaleństwo, zresztą od zawsze wole święta Bożego Narodzenia. Jednakże, trzeba coś przystroić w domu, chociażby mały akcent sprawia, że czujemy się lepiej, że mamy "coś nowego" w mieszkaniu. Na szczęście już mamy swoje mieszkanie więc można stawiać na konkrety ;)
Postanowiłam postawić coś na stolę, ponieważ do tej pory na talerzu leżały tylko trzy rattanowe kule to w ich miejsce położyłam banalnie prosty stroik:
Sisal, kilka jajek i dwie białe świece kupione w świetnej cenie ;)
Komoda od zawsze była moim ulubionym miejscem na wszelkie dekoracje więc i w tym roku mimo, że komoda się zmieniła to właśnie na niej zawsze jest centrum ozdób :) A zaczęło się niewinnie od bazi, które dostałam od koleżanki z pracy. Dodałam tylko świeczki zajączki, koszyk z piórkami jajkiem i kołem, które teoretycznie jest na drzwi, wóz z barankiem - baranek na święta musi być ;) No i kilka jajek porozwalanych w artystyczny nieład. Zapomniałam oczywiście, że mam rzeżuchę więc chyba w tym roku odpuszczę bo raczej już nie wyrośnie...
Ah tak i właśnie dostaliśmy w pracy figurki sporych rozmiarów za jedyne 5zł i chyba skuszę się na baranka więc gdzieś go jeszcze w mieszkaniu umieszczę ;)
Ahh i mam jeszcze zająca na drabinie jednak nie zrobiłam mu zdjęcia...
Na koniec mam dla was kilka inspiracji, bo osobiście bardzo podobają mi się stonowane delikatne ozdoby:
A wy jak w tym roku dekorujecie swoje mieszkania/domu ?
Pozdrawiam,
Glammadame1990:***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz