Hiszpania

Hej!

Obiecałam post o Hiszpani ? oto i on ;)

Tegoroczne wakacje spędziliśmy razem z mężem właśnie w Hiszpanii. Nagrałam krótkie filmiki odnośnie informacji na temat właśnie samej organizacji oraz jak to wszystko wygląda w praktyce oraz o wyprawie na Gibraltar.

Powiem tylko, że cały wyjazd organizowaliśmy na własną rękę bez biur podróży, wyjątkiem był wypad na Gibraltar za który zapłaciliśmy w hotelu a oni zadbali o przewodnika jak i transport.

Załączam również kilka zdjęć według mnie to piękny kraj i chętnie bym tam zamieszkała :)


 widok zaraz po przyjeździe i odsłonięciu zasłon w pokoju...
 Kiedy w Hiszpani wstawało słońce było już po 8 szok u nas już o po 6 robi się jasno
 Na plaży stoi całe mnóstwo leżaków , każde inne i w różnych cenach. Najtaniej znaleźliśmy leżaki po 3 euro, chociaż my i tak nie korzystaliśmy. Koc w zupełności wystarcza ;)
 Żeby nie było, że mnie tam nie było ;) w oddali widać piękne góry ale lepiej widoczne są na kolejnym zdjęciu
 To też widok z plaży tu jak widzicie parasole nieco inne ;)
 Przepiękny widok z dłuuugiej promenady
 O kolejce opowiadam w filmiku, Torremolinos to miejscowość w której mieszkaliśmy do Malagi (lotniska)  kolejką jedzie się około 10 minut a koszt biletu to zaledwie 1,75 euro ;) bardzo tanio i szybko :)
 Nie w każdej części hiszpanii słońce zachodzi nad morzem. My mieliśmy to szczęście , bo widoki są niezapomniane :)
 Jak widzici morze jest bardzo czyste nie to co u nas ;P Można znaleźć też sporo pięknych muszelek . Minusem jest to że fragmentami przy brzegu morza jest sporo kamieniu i kamyczków.
 Byliśmy też w Batery Parku, a to widok z małej wieżyczki . Jak widać góry palmy CUDO ...
 Cała masa zdolnych ludzi robiących arcydzieła w piasku. Niektóre budowle miały opis ila czasu im poświęcono ile piachu wykorzystano i ile wody wylano żeby się to wszystko w ogóle trzmało ;)
 W "naszej" miejscowości był też park krokodyli, Była ich masa a tak wyglądają z baaardzo bliska ;P
 To już wyprawa na Gibraltar. W oddali góra a właściwie skała na której żyją cudne małpki ;)
 Wypływamy w morze...
Oglądać delfiny...
Odwiedzić najbardziej wysunięty na południe punkt Europy
I przekochane małpki. Ale nie dajcie się zwieść kradną co się da ! trzeba uważać na dokumenty i jedzenie :P


Postanowiłam jeszcze w tym poście dodać filmik a właściwie pierwszą część tzw organizacyjną. Reszta filmików już wkrótce ;) 






4 komentarze:

  1. Piękne miejsca i wspaniałe zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. było cudownie zdjęcia i tak do końca nie oddają tego całego klimatu warto zobaczyć Hiszpanię chociaż raz :)

      Usuń
  2. I jak tu nie kochać matki natury ;)) cudowne zdjęcia a wspomnienia zapewne jeszcze piękniejsze ;>
    zapraszam do mnie, dopiero zaczynam, więc chętnie przyjmę porady i opinie http://flawlessdreamss.blogspot.com pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  3. ale pieknie mam nadzieje ,ze uda nam sie kiedys tam byc

    OdpowiedzUsuń