Weselnie

Hej!

Pozostając w klimacie wesela :) zgodnie z obietnicą kilka fotek ze ślubu :) wszystkim którzy się wachają czy angażować się w organizację takiego "przedsięwzięcia" gorąco polecam tylko zadbajcie o znakomity zespół. My mieliśmy to szczęście, że trafiliśmy na zespół, który odpowiadał nam w 100% a nawet i więcej. Było sporo zabaw integracyjnych a utwory grane na wysokim poziomie dodatkowo dobrze wszystkim znane. Każdy znalazł coś dla siebie. Czekamy nadal na film ^^ już nie możemy się doczekać ;)

Ale nie o tym... Jak ktoś oczywiście ma jakiekolwiek pytania to zapraszam do komentowania chętnie na wszystki opowiem bo faktycznie jest kilka szczegółów do ogarnięcia ;)

Ps. Wniosek o dowód złożony , akt odebrany. Dalczy ciąg nastąpi :)

Dla przypomnienia zdjęcia naszych obrączek i mojego bukietu z poprzedniego postu, kto nie widział KLIK


 Jeszcze przed błogosławieństwem :) strasznie trudno było mi zapamiętać że bukiet ma być trzymany nisko i oczywiście wyszło jak wyszło :P ale bardzo mi się podobało wykonanie bukietu. Mam go do tej pory choć już niestety w wersji zasuszonej.

Co do sukni - mój wybór numer 1 potem ubrałam jeszcze kilka ale żadna z nią się nie równała. Pani która ją wymyśliła i uszyła serdecznie dziękuję :)  
Dla mnie to była totalna niespodzianka, mąż załatwił nam transport. Bomba :) a dla ciekawości zdradzę Wam, że kierowała Pani ;) haa ciekawa jestem kto miał możliwość w dniu ślubu jechać z szoferką ? 
 Mężu, przyjmij tę obrączkę ...
Uff dobrze, że palce nam nie popuchły hehe ^^
 Oczywiście zamiast standardowego wniesienia na koniec zatańczyliśmy kilka piruetów :) a ja mogłabym tak całą noc ...
 Z tego miejsca serdecznie podziękowania dla mojej makijażystki i bratowej w jednej osobie :) świetna robota :)
 Po emocjach można się napić czegoś mocniejszego, i to skupienie bo na dnie kieliszków była wisienka i bałam się żeby czasem nie wpadła do gardła ;) tu dobrze widać że suknia ma przedłużany stan i takie zastosowanie przy mojej figórze jest chyba strzałem w 10 te odcinane u góry totalnie mi nie pasują...
 A tak wyglądał torcik :) i też nie wiedziałam do końca jak będzie wyglądał bo wygraliśmy tylko wzór ( że 3 piętra w takim a nie innym ułożeniu) a z innego dekoraje czyli różyczki :) no i oczywiście kolorystykę. Był tak pyszny, że przy takiej ilości gości właścicielka była w szoku, bo na poprawiny zostało hmm ja wiem pół tego na samej górze ;) każde piętro było w innym smaku i w końcu skosztowałam każdego hehe ;)
No i nasza nowa Panna Młoda :) i mój niezastąpiony świadek i brat w jednej osobie :) dziękuję Ci za pomoc ;) bo na pewno to przeczytasz ^^ :*

No a na koniec jeszcze tylko chciałam Wam pokazać jak wyglądał tył mojej sukni, ponieważ to była wyjątkowa dekoracja :)

Jestem ciekawa jak jak wam się podoba całość ?
Ja byłam i nadal jestem zachwycona i gdybym mogła chętnie powtórzyłabym ten dzień :)

Pozdrawiam serdecznie,
glammadame1990 :*

6 komentarzy:

  1. Kochana, wyglądałaś pięknie ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałaś piękną suknię, elegancką, klasyczną, bez zbędnych ozdób. Strasznie podoba mi się koronka widoczna na plecach. No i wyglądałaś oczywiście pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i właśnie o taką mi chodziło chociaż w dzieciństwie zawsze chciałam wyglądać jak księżniczka to jednak po zobaczeniu już wiedziałam że to to :) szkoda że tylko raz można ją ubrać hehe ale może kiedyś zorganizują taki bal dla małżonków gdzie obowiązywać będą białe suknie ? kto wie ;) pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Pięknie wyglądasz, suknia bardzo ładne i bukiet... I tort - mniam!
    Wszystkiego najwspanialszego na nowej ścieżce życia :)
    My już za rok 10 rocznicę świętować będziemy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I am really impressed together with your writing abilities and also
    with the format to your blog. Is this a paid subject matter or did you customize
    it yourself? Anyway stay up the nice high quality writing, it's
    rare to peer a great blog like this one these days..


    Feel free to visit my webpage: lester tan

    OdpowiedzUsuń