Testy dla Bingo Spa...

Hej!

Kochani w sieci ogromne bum na temat Bingo Spa. Dlaczego? w aktualnych testach ponoć była rekordowa liczba zgłoszeń, czego nie neguje. Ponieważ już 2 razy miałam szansę przetestowania jednych z moich ulubionych kosmetyków bardzo cieszyłam się na możliwość ponownego wypróbowania i przetestowania nowości. Nie mniej jednak kiedy dostałam maila z informacją, że tym razem zrobili jeszcze jeden podział i dostanę próbki ( podział na podstawie liczby obserwatorów) trochę się zezłościłam. No bo przecież ważne powinno być też jak dotychczas wyglądała współpraca ? 

W sumie to ten post powinien być recenzją, ale jak zrecenzować próbki ? po 2-3 użyć to dla mnie zdecydowanie za mało, żeby faktycznie ocenić działanie jak i inne cechy klasycznej recenzji. Nawet nie było możliwości oceny opakowania czy wielkości w ml. albo nawet wydajności. Oczywiście Firma na pewno chciała jak najlepiej, aby wszyscy dostali "cokolwiek" ale właśnie o to chodzi, że z czegokolwiek nic się nie zrobi. 

Wydaje mi się, że dużo lepszym rozwiązaniem było tak jak w poprzedniej edycji podzielenie blogowiczów na kilka etapów, ale to akurat zostawiam już specjalistom. 

Co do mojej recenzji będzie bardzo krótko i na temat :

Same próbki dotarły do mnie w całości. W paczce znajdowało się 6 saszetek:

• delikatnie złuszczający krem z kwasami AHA 1 szt.;
• krem na cellulit i rozstępy 1 szt.;
• serum kolagenowe uda pośladki, brzuch 2 szt.;
• pasta koncentrat cynamonowo-kofeinowy z papryką.

Jeżeli chodzi o krem z kwasami:

Zapach - delikatny owocowy

Konsystencja - gęsty krem

Nawilżanie - przyzwoite jeszcze na drugi dzień rano skóra była delikatna

Złuszczanie - na mnie nie zadziałało aczkolwiek może produkt pełnowymiarowy ma takie możliwości ?

Krem na cellulit:

Zapach - również owocowy bardzo przyjemny

Konsystencja - dosyć gęsty krem dobrze się rozprowadzał

Zadanie - nie spełnione, ale nie oczekiwałam tego po jednym zastosowaniu

Kolagenowe serum:

Zapach - ponownie świeży owocowy

Konsystencja - bardzo przyjemna delikatna

Zadanie - Nawilżył skórę

Pasta:

Zapach - intensywnie cynamonowy

Konsystencja - również przyzwoita kremowa

Zadanie - powtarza się sytuacja pod tytułem: może pełnowartościowy produkt... Po próbkach nie jestem w stanie stwierdzić poprawy.

Bardzo jest mi przykro, że muszę napisać takiego posta... 3mam jednak kciuki za firmę, bo osobiście uwielbiam ich produkty i bardzo chętnie przetestowałabym pełnowymiarowe produkty.

UWAGA:

Koniecznie zróbcie test pasty wiele blogerek zauważyło uczulenie i niesamowite pieczenie !!!

Jestem ciakawa jak u Was wyglądała sprawa z Bingo Spa ?