Przeziębienia nadszedł czas...

Hej!

Oj jak to dobrze, że dzisiaj niedziela ;) Czy Wy też tak macie, że jak już coś Was boli, czy jesteście chorzy to do tego dochodzi coś jeszcze dodatkowo? U mnie jest to w zasadzie zawsze jakiś komplet , bo albo np. wyskakuje mi opryszczka, albo zrobi się jakaś afta, albo jeszcze jakieś inne dolegliwości kumulują cały ten chorobowy stan i nastrój.

Jesień, to zdecydowanie moja pora na chorowanie, przychodzi co roku, chociaż oczywiście w różnym okresie, raz jest już we wrześniu w innym przypadku jest to np, październik. Tym razem przyszło baaardzo późno, no bo mamy już połowę listopada, póki co nie jest też najgorzej, ale nie zapeszam, bo tak sobie myślę, że to może się jeszcze rozwinąć w coś gorszego... oby nie ! Dlatego cieszę się właśnie, że dziś wolny dzień, że mogę cały dzień przeleżeć w łóżku i wierzę w to, że dzięki temu jutro będzie już tylko LEPIEJ :)

Zapraszam, na wczorajszego vloga, tam to wszystko się tak naprawdę zaczęło :P


Koniecznie dajcie znać, jak Wy się trzymacie? czy dopadła Was już choroba w tym roku? czy może uciekliście z jej szponów ;) 

Pozdrawiam,
Glammadame1990:***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz