Biomimetyczny balsam do ciała

Hej!
Kochani dzisiaj chciałabym wam przedstawić fenomenalny produkt ! Dostałam go od Firmy AKRANA, która po przesłaniu dziewczynom próbek postanowiła wysłać coś jeszcze. Mnie trafił się właśnie balsam nie mam pojęcia jak innym. Jeżeli i wy skorzystaliście z tej akcji dajcie znać, co znaleźliście w swoich paczkach ;)

 Na początku chciałabym zaznaczyć, że jest przeznaczony do profesjonalnych zabiegów z użyciem mikroigieł ale także i po kąpieli co oczywiście możemy wykonać w domu :) Bardzo pożytecznym rozwiązaniem całego opakowania jest oczywiście pompka, która idealnie dozuje potrzebną nam ilość specyfiku.
 Z tyłu opakowania mamy cały opis a zaraz obietnicę producenta a także jej skład swoją drogą zapytałam bratowej i powiedziała, że jest naładowany dobrociami dla skóry no i brak parabenów jak najbardziej na plus :) cała butelka jest pojemna 400 ml. balsamu na pewno na długo wystarczy tym bardziej ze mniej więcej jedna pompka wystarcza mi na posmarowanie całej ręki :)
Sama konsystencja jest bardzo lekka i przyjemna. Nie zostawia na skórze takiej białej powłoczki wręcz przeciwnie, ale to może wymienię

PLUSY:
+ brak parabenów
+ duża pojemność
+ butelka z pompką
+ zapach ( dla mnie pachnie malinkami )
+ konsystencja
+ wchłanianie ( ekspresowe 5 minut a skóra jest "sucha")
+ dobrze wykonane opakowanie

MINUSY:
Dla przeciętnego obywatela cena może powalić koszt takiego balsamu to 149.00 zł Nie mniej jednak produkt mnie zachwycił. Serdecznie mogę go polecić :)

Zainteresowanych odsyłam na stronę producenta :http://arkana.pl/ . A osoby, które chciałby kupić ten balsam zapraszam na : http://bmsalononline.pl/pl/p/Arkana-Biomimetyczny-balsam-do-ciala-400ml/167

Fakt iż dostałam ten produkt za darmo nie wpłynął na moją opinię.
Z tego miejsca jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję zarówno firmie ARKANA jak i Bmsalononline.
A was drodzy czytelnicy zapraszam wkrótce na kolejną notkę i dziękuję za wszystkie pozostawione do tej pory komentarze, a i każdemu obserwatorowi z osobna, bo to dzięki wam i dla was tu jestem :) :*
Autor:

11 komentarzy:

  1. Unknown15 października 2012 13:08

    :) fajny:) nie miałam go jeszcze ale ciekawie go opisałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Frau Muffin15 października 2012 13:43

    Wow! Cena faktycznie kosmiczna...

    OdpowiedzUsuń
  3. Kazik15 października 2012 14:35

    Cena zabija po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Glammadame199015 października 2012 15:51

    cena fakt nie jest najniższa ale za to jakość działanie zapach i super szybkie wchłanianie są jak najbardziej na wielki + :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Raisin Mary15 października 2012 15:58

    cena kosmiczna, ale za taką cenę kosmetyk musi być świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Variable Monika15 października 2012 16:27

    cena skutecznie wszystkich odstrasza, nie na moją kieszeń, ale z tego co opisujesz to faktycznie musi to być bardzo przyjemny kosmetyk :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Glammadame199015 października 2012 21:08

    dlatego bardzo się cieszę, że miałam okazję go testować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kazik15 października 2012 21:23

    Właśnie problem powstał jeszcze przed nakładaniem maseczek .
    Może coś mnie zapchało .
    Odstawiłam wszystkie kremy ( używam teraz antybakteryjnego z Ziaji ) i będę szukała winowajcy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kazik15 października 2012 21:24

    A jeszcze co do gąbeczki to widziałam podróbkę BB w drogerii Aster :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kazik15 października 2012 21:31

    Nie nie , krem antybakteryjny stosuję od soboty :) To nie to .
    Myślę, że to krem Alterra :) To jest na 90 % winowajca :)

    A ja drogerię Aster uwielbiam i zachwalam pod niebiosa <3 Zawsze się tam obkupię:D
    Szkoda , że nie masz gdzieś blisko .

    OdpowiedzUsuń
  11. Raisin Mary15 października 2012 21:31

    mam nadzieję że z innymi także wygląda świetnie bo jakoś nie uśmiecha mi się używać go tylko do frenchu :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)